=== DEKADA === (część pierwsza) DZIEŃ PIERWSZY Sen. Czarne ptaki. Wspomnienie Dni Ostatnich Otwarta przestrzeń. Ziemia jałowa. Porośnięta czymś, co chciałoby być dumnymi roślinami. Duma nie wystarcza. Potrzeba siły, której nie ma skąd brać. W górze latają czarne ptaki. Przecinają niebo z zawrotną prędkością. Nie podnoszę głowy. Widzę je kątem oka. Czuję, że nie … Czytaj dalej
Archiwum kategorii: Proza
Diabły cz. III
Rankiem obudził nas krzyk mewy. Piasek delikatnie drapie moją skórę. Otwieram oczy tylko na krótki moment i ponownie przymykam powieki. Czekam na ciebie. Choć tak bardzo pragnąłem przywitać ten dzień, to wcale się nie spieszę. Dzisiaj nie wstaję, dam odpocząć nogom i rozgrzeję struny. Porozmawiamy. Chcę przypomnieć sobie dawnych nas, tych młodych i beztroskich. Przenieśmy … Czytaj dalej
PSH cz. 1
Zza uchylonych drzwi łazienki dochodziło rytmiczne umc umc. Pod czaszką wezbrały potoki alkoholu, które nie zwracały najmniejszej uwagi na spustoszenie, postępujące w jego mózgu. Płynęły wartko i szumnie… bardzo szumnie. Nieustannie dręczony przez umc umc + szzzzz + ah ah ah. Źródłem tego ostatniego była kabina obok. Czasami zaszczycili go również jakimiś słowami, lecz nie … Czytaj dalej
Diabły cz. II
Rankiem obudził nas krzyk mewy. Wyrwał mnie z kolejnego koszmaru. Zagłuszył tupot tej upiornej defilady, która bez przerwy maszeruje w mojej głowie. Znowu nawiedził mnie ten sam sen. Który to już raz? Jestem nim zmęczony, ale wiem, że nie ustąpi z własnej woli. Muszę mu w tym jakoś pomóc. Próbuję to zrobić od tak wielu … Czytaj dalej